Miejsca: Gdańska Galeria Miejska 1 ul. Piwna 27/29, Gdańska Galeria Miejska 2 ul. Powroźnicza 13/15
Wernisaż: 14.07.2023, godz. 18:00
Czas trwania wystawy: 14.07 – 01.10.2023 r.
Artystki i artyści: Bartosz Bielenia, Olaf Brzeski, Agata Ingarden, Krzysztof Kieślowski, Tomasz Kowalski, Gizela Mickiewicz, Iwo Panasiewicz, Cyryl Polaczek, Erna Rosenstein, Mariusz Tarkawian
Projekt: ciebie ode mnie – Krystyna Miłobędzka, Hania Rani
Kuratorzy: Gabriela Warzycka-Tutak, Andrzej Zagrobelny
Współpraca: Natalia Śliwińska
Identyfikacja wizualna: Kaja Gliwa
Mapa wystawy Ołowiane chmury GGM1
Mapa wystawy Ołowiane chmury GGM2
Astronauci pustki
Siedzimy przy gigantycznym biurku z fatalną okleiną, które rozpycha malutką biurową przestrzeń; zdecydowanie za dużym, zdecydowanie źle dopasowanym do wnętrza. Biurko wyznacza przestrzeń pracy, jedzenia, bazgrania, gadania. Zasadniczo wydziela przestrzeń do rozmowy. Biurko może stanowić wiele punktów odniesienia, choć nie jest bohaterem tej historii – jest punktem wyjścia, próbą wprowadzenia nas w historie ołowiane. To właśnie przy nim procesuje głowa.
Z ciężarem biurowym wsiadamy do samochodu.
Z odcinka A do odcinka B uprzejmie proszę, przejazd opłacony.
Pan X?
Nie, ale on zamawiał.
Osoba, która prowadzi, jest niewidoczna, zabiera nas w drogę, zapraszając do obserwacji. W tle słychać but when will I turn and cut the world?.[1]
Przez przyciemnione szyby wyginamy się, próbując dostosować do zmieniającej się dynamicznie grawitacji. Zaczynamy rejestrować rzeczywistość, starając się zapamiętywać widoki. Umysł wędruje swobodnie między planami, wspomnieniami i obserwacjami. Niebo staje się czyste tak szybko, jak czyści się pamięć.
Obrazy, myśli nakładają się na siebie, niekoniecznie są dobre i spokojne, bardzo często są to myśli niewygodne, wprowadzające w zakłopotanie, determinujące działania, skłaniające do przemeblowania. Do podjęcia decyzji, aby potworzasty gigantyczny mebel zmienił miejsce zamieszkania.
Lewitujący w kosmosie duży okleinowy kloc – mylisz, że wyglądałby dobrze obok małego wozu np.?
Już ci dawno mówiłem, że kupowanie w IKEA nie ma sensu. Powolutku, jakościowo! (zakładając nogę na nogę w Wassilym Breuera)[2]
Refleks słońca na wodzie częściowo koi, zastanawia. Czas tak jakby stał. Myśli nabierają ciężaru ołowianego. Boisz się upadku? Wychyl się przez okno. Ej, może cię olśni, może upadniesz zmęczony rzeczywistością…
Myślisz, że bycie wrażliwym to opłacalna sprawa?
Raczej totalnie oderwana od rzeczywistości. Delikatny konstrukt – kruszysz się tak szybko.
Kruszysz, bo zestawiasz się z realnością. Czy przystajesz do czasów, w których przyszło ci żyć?
O czym one są? Jak się w nich odnaleźć?[3]
Spadasz na bruk, ale za chwilę nabierasz lekkości ducha, spadasz z nieba w melancholii, z promieniem słońca na skrzydle. Projekcja lęków spowija umysł i duszę niczym całun splinu.
Naszkicować, tworząc ramę do wędrówki, idąc tuż za plecami, taki jest nasz plan.
Historia pisze się sama, złożona z momentów „pomiędzy”, z dużym bagażem emocjonalnym. Zaprasza na swoje marginesy, starając się pozostać uniwersalna. Bez kalkulacji, prawdziwie będąc sobą, mówiąc o sobie i światach jej bliskich.
Pozostaje między słowami, emocjonalnie niespójna, porusza się jak jaskółka w zadumie. Zaprasza do świata, z którym odczujemy wewnętrzne powinowactwo. Kompendium perspektyw – tak traktujemy tytułowe Ołowiane chmury.
Czym jest dla ciebie prawda? Konfrontujesz się z nią, czy grasz w gierkę? A nuż się uda oszukać. Na jakiś czas zamydlisz oczy. Używanie języka powoli zaczyna stawać się męczarnią.
Co by pani chciała?
Chciałabym dłużej żyć… dłużej żyć. I uśmiecha się.[4]
Widział uciekającą noc po drugiej stronie, jej przerażające elementy nurkujące za zachodnim horyzontem, jak zdesperowana, pokonana, oszołomiona armia.[5]
Spektrum możliwych interpretacji to podstawa, aby dać myśleniu przestrzeń.
[1] Antony and the Johnsons – Cut the World.
[2] Gdańsk, 2023.
[3] Pytanie zawieszone; tuż obok biureczka.
[4] Ostatnie ujęcie filmu Krzysztofa Kieślowskiego Gadające głowy przedstawia stulatkę, która odpowiada na pytanie „Co by pani chciała?”.
[5] Szatańskie Tango, Béla Tarr
Artyści obecni na wystawie:
BARTOSZ BIELENIA (ur. 1992)
Aktor teatralny i filmowy. Jako siedmiolatek zadebiutował w tytułowej roli w spektaklu „Mały Książę” wystawianym w Teatrze Dramatycznym w jego rodzinnym Białymstoku. W 2016 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Role teatralne które grał jeszcze jako student dookreśliły jego „wewnętrzny kompas”. Dwa lata przed ukończeniem szkoły dołączył do zespołu Starego Teatru w Krakowie, gdzie do 2017 roku tworzył kształtujące go kreacje. Od 2018 roku związany był z Nowym Teatrem w Warszawie. Aktywny również jako aktor filmowy. Za kreację w „Na granicy” (2016) otrzymał wyróżnienie specjalne festiwalu OFF Camera oraz nagrodę Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych „Młodzi i Film”. Rola w filmie „Boże Ciało” (2019) przyniosła mu prestiżową Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego, przyznawaną najciekawszym aktorom i aktorkom młodego pokolenia. Inne ciekawe kreacje Bieleni to m.in. epizodyczna rola w „Disco Polo” (2015) czy główna rola w filmie „Prime Time” (2021), w którym stworzył wyrazisty portret zamachowca.
OLAF BRZESKI (ur. 1975)
Rzeźbiarz, rysownik, autor instalacji i filmów eksperymentalnych. Studiował na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej (1994-1995), absolwent Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu (1995-2000). Dyplom z rzeźby uzyskał w pracowni prof. Leona Podsiadłego (2000). Z niezwykłą wyobraźnią reinterpretuje tradycję i możliwości rzeźby. Interesuje go zarówno jej materialny wymiar – ciężar, masa, faktura – jak i czysta potencjalność; możliwość lub niemożliwość opisania zjawisk lub historii za pomocą konkretnej materii. Szereg prac artysty odnosi się też wprost do figury ludzkiej, opisując jednak nie tyle jej fizyczny, co emocjonalny wymiar. W rzeźbiarskich ciałach Brzeskiego roi się niesamowitość, niecodzienność, nienaturalność i przeskalowanie. Źródłem tych fantastycznych i zaskakujących form jest niezawodnie myśl, a następnie rysunek – jako najprostsza metafora aktu kreacji.
Źródło: Galeria Raster
AGATA INGARDEN (ur. 1994)
Rzeźbiarka, autorka instalacji i prac wideo. Studiowała w École des Beaux-Arts w Paryżu i Cooper Union School of Art w Nowym Jorku. Łączy różne media, korzystając w swojej pracy rzeźbiarskiej z wideo, performance’u czy elementów dźwiękowych. Jej praktyka artystyczna czerpie z posthumanistyki, socjologii, science fiction oraz narracji mitycznych. Jej prace znajdują się w kolekcjach m. in. Muzeum Schaulager (Szwajcaria), Fundacji Polskiej Sztuki ING i Muzeum Sztuki w Łodzi.
Źródło: Piktogram
KRZYSZTOF KIEŚLOWSKI (1941-1996)
Reżyser, scenarzysta. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi. Początkowo tworzył krótkie filmy dokumentalne. Pełnometrażowym debiutem fabularnym Kieślowskiego był „Personel” (1975). W twórczości fabularnej reżyser nie zrezygnował z wykorzystywania metod dokumentalnych, kreśląc metaforyczny obraz społeczeństwa i relacji międzyludzkich. W późniejszych produkcjach kreował świat odbiegający od realiów współczesnej Polski. Jego filmy charakteryzuje kontemplacyjność, nastrojowość, metafizyczność. Wykładał reżyserię i scenopisarstwo na uczelniach w Berlinie, Helsinkach, Łodzi i Katowicach. Zmarł w 1996 roku w wieku 54 lat.
„Gadające głowy” (1980), reż. Krzysztof Kieślowski
Kim jesteś? Czego byś chciał? Co jest dla ciebie najważniejsze? Intymny zapis ludzkich pragnień, poglądów na życie i sposobów definiowania samych siebie. Bohaterami „Gadających głów” są ludzie będący nie tylko w różnych sytuacjach życiowych, ale i na różnych etapach swojego życia. Film Kieślowskiego jest 14-minutowym dokumentalnym zapisem wypowiedzi 44 osób.
TOMASZ KOWALSKI (ur. 1984)
Jeden z najważniejszych polskich malarzy młodego pokolenia. Studiował malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (2004-2009). Przez krytyków zaliczany do generacji artystów określanych mianem „zmęczonych rzeczywistością”. Z hauntologicznym sentymentem czerpie swobodnie z estetyki lat 60., 70. i 80. XX wieku, odwołuje się do tradycji surrealizmu, nawiązuje do renesansowych mistrzów. Zwycięzca nagrody Guerlain Foundation Drawing Award (2014).
Źródło: Dawid Radziszewski
GIZELA MICKIEWICZ (ur. 1984)
Artystka sztuk wizualnych. Studiowała malarstwo na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu (2006-2007), absolwentka Wydziału Edukacji Artystycznej tej uczelni (2007-2012). W swojej praktyce artystycznej posługuje się różnymi mediami i formami, m.in. rzeźbą, instalacją, rysunkiem. W twórczości Mickiewicz dominuje idea przełożenia efemerycznych stanów wewnętrznych na konkretną materię przedmiotu rzeźbiarskiego. Poprzez kształty, faktury i właściwości fizyczne materiałów Mickiewicz generuje skojarzenia wywołujące ukryte znaczenia. Artystka interesuje się życiem wewnętrznym i cielesną orientacją w świecie – tym, jak uczucia, doświadczenia, relacje międzyludzkie odbijają się w cielesnym geście i ruchu, jak pozycja ciała komunikuje stan wewnętrzny. Poprzez łączenie kształtów, materiałów i abstrakcyjnych form stara się zmaterializować niełatwe do wyrażenia stany mentalne, atmosfery i odczucia wewnętrzne. W swoich pracach często używa pospolitych tworzyw, m.in. szkła, betonu, piasku. Żyje i pracuje w Warszawie.
IWO PANASIEWICZ (ur. 1997)
Rysownik, artysta sztuk wizualnych. Studiował na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie, Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Antwerpii oraz Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. W swojej praktyce artystycznej ogranicza się do pracy ołówkiem i kredką na papierze małoformatowym. Poprzez tego rodzaju gest buduje intymną atmosferę, która koresponduje z treścią jego prac: koncentracją na wewnętrznych przeżyciach, ich analizą i próbą przedstawienia w formie obrazu. Filtruje swoje przeżycia i emocje, starając się wydobyć z nich pewną syntezę i esencję, które następnie materializuje do formy rysunku. W swoich pracach próbuje budować metaforyczne sceny i mikronarracje – korzysta przy tym ze znaków i symboli, których ostateczne rozszyfrowanie zależy od widza.
Źródło: Piktogram
CYRYL POLACZEK (ur. 1989)
Artysta sztuk wizualnych, malarz, autor obiektów. Studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku (2008-2010), w Krakowie (2010-2014) oraz w Berlinie (2013). Dyplom obronił w pracowni prof. Andrzeja Bednarczyka. Współzałożyciel, razem z Karoliną Jabłońską i Tomaszem Kręcickim, Potencji – artystycznego trio działającego w różnych obszarach i dziedzinach sztuki. Laureat nagrody głównej 11. edycji konkursu Artystyczna Podróż Hestii (2012). W swojej praktyce odnosi się do wycinków codzienności, które jednak odzwierciedla z surrealistycznym twistem. Tworzone przez niego obiekty cechuje różnorodność formalna i splatanie fantazji z rzeczywistością. Pochodzi z Zielonej Góry, mieszka i tworzy w Krakowie.
ERNA ROSENSTEIN (1913-2004)
Malarka i poetka, tworzyła również rysunki i asamblaże. Studiowała w Wiener Frauen Akademie (1932-1934) oraz w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (1934-1936) pod kierunkiem Wojciecha Weissa. Była związana ze środowiskiem Pierwszej Grupy Krakowskiej, współpracowała również z Teatrem Cricot. W wywodzącej się z surrealizmu – bardzo osobistej, poetyckiej – twórczości Rosenstein powracają widoczne ślady traumatycznych wydarzeń z przeszłości. Wydała siedem zbiorów wierszy, m.in. „Ślad” czy „Spoza granic mowy”. W 2020 roku ukazały się jej bajkowe opowieści w książce „Poławiacz cieni” (wyd. Wydawnictwo Wolno we współpracy z Fundacją Galerii Foksal). Bajki pochodzą z prywatnego archiwum syna artystki, Adama Sandauera, oraz ze zbiorów Biblioteki Narodowej w Warszawie.
Źródła: Zachęta, Galeria Foksal
„Złota kula” ze zbioru „Poławiacz cieni” (2020), aut. Erna Rosenstein
wyd. Wydawnictwo Wolno we współpracy z Fundacją Galerii Foksal
Bajki i opowiadania stanowią mniej znany element twórczości Erny. Zbiór „Poławiacz cieni” to zaproszenie wprost do niezwykłego świata wyobraźni wybitnej XX-wiecznej artystki wizualnej. Bajkowym opowieściom bliski jest duch surrealizmu, wybrzmiewają w nich również echa świata doświadczonego wojną i widmem zagłady.
Dziecięca ciekawość świata, kwestionowanie logicznego porządku rzeczywistości były bliskie Ernie Rosenstein nie tylko w sztuce. Ważny był dla niej świat zwierząt, który traktowała na równi ze światem ludzi. Przywiązywała wagę do tego, co odrzucone i zapomniane. Rzeczy były dla niej materialnym śladem pamięci i elementem przemijania. Jej pracowania – niewielki pokój, w którym spędzała najwięcej czasu w ostatnich latach życia – była miejscem wręcz magicznym, bajkowym.
Źródło: Wydawnictwo Wolno
MARIUSZ TARKAWIAN (ur. 1983)
Artysta rysownik, zajmuje się także animacją i muzyką elektroniczną. Studiował na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Dyplom uzyskał w pracowni intermediów i rysunku pod kierunkiem prof. Jana Gryki. Tworzy cykle rysunkowe, a także monumentalne realizacje ścienne. Jego prace mają kronikarski charakter. Szkice i rysunki Tarkawiana są notacją zdarzeń, myśli, odniesień, recenzji, fantazji. Unikają zbędnych detali, nie stronią od humoru i ironii. Wiele z nich powstaje podczas rozmów, których esencję artysta błyskawicznie utrwala za pomocą ołówka. Jego prace znajdują się w kolekcjach m.in. paryskiej galerii Bendana-Pinel Art Contemporain czy Museum of Art w Daejeon (Korea). Mieszka i pracuje w Warszawie.
„ciebie ode mnie” (2022), Krystyna Miłobędzka, Hania Rani
wyd. Wydawnictwo Wolno
„ciebie ode mnie” to poruszające spotkanie dwóch wyjątkowych artystek – wybitnej poetki Krystyny Miłobędzkiej oraz kompozytorki i pianistki Hani Rani. Na płycie będącej świadectwem tego niezwykłego spotkania znalazły się przeczytane przez poetkę 22 wiersze, którym towarzyszy specjalnie skomponowana do nich muzyka.
„ciebie ode mnie” to opowieść o biegu życia, o życiu wpisanym w przemijanie i przemijaniu wpisanym w życie, o pamięci, o miejscach i ludziach, których zabieramy w siebie. Życie jest łatwiej wypłakać, niż opowiedzieć. Wszystkie nasze wobec i nasze nie dość. Słowa niedokładnie przylegają do tego, co chcielibyśmy powiedzieć. Spóźnione, za szybkie, nieuważne, niecierpliwe. Gdyby można było »mówić się w milczeniu« – pisze Krystyna Miłobędzka.
Muzyka Hani Rani w przejmujący sposób współbrzmi tu z głosem i zapisami autorki „jest / jestem”, stwarzając przestrzeń dla intymnego spotkania z tekstem.
Źródło: Wydawnictwo Wolno