Spotkanie z Lesią Pcholką wokół białoruskiej fotografii codziennej.
Data: 27.11.2021 (sobota), godz. 16.00
Miejsce: Pracownia Artystyczna GGM, ul. Szeroka 34/35-37, wejście od ul. Grobla I ½
Moderacja: Kora Tea Kowalska
Zapisy: abaaske@ggm.gda.pl (liczba miejsc ograniczona)
Spotkanie będzie tłumaczone symultanicznie na język rosyjski.
Będzie również prowadzona transmisja na żywo ze spotkania na naszym profilu na Facebook’u.
Ludzka pamięć bywa zawodna. Pamięć fotografii jest dużo trwalsza, przechowuje nasz ból, cierpienie po utracie bliskich, radość z najważniejszych momentów naszego życia, a także wizerunek nas samych, zarówno indywidualnych bytów, jak i wizerunek całej społeczności, przypomina o tożsamości. Czy zawsze jednak fotografia jest prawdą? Oglądając stare fotografie można zadać sobie pytanie nie tylko o to, co bohaterowie chcieli pokazać, ale też co pragnęli ukryć przed mechanicznym okiem aparatu. Czy wyrzucając stare zdjęcia wymazujemy pamięć? Dlaczego wiele pokoleń robiło zdjęcia zmarłym, ale nie wklejało ich do albumów rodzinnych? Czy stara fotografia może wzmacniać poczucie wspólnoty w obliczu okrutnego reżimu politycznego? Te i inne pytania padną podczas spotkania z Lesią Pcholką, artystką z Białorusi, która w swojej pracy eksploruje archiwa fotograficzne i zapomniane rytuały życia codziennego Białorusinów.
Lesia Pcholka w 2016 roku stworzyła niezależną inicjatywę społeczno-kulturalną VEHA, zajmującą się zbieraniem i katalogowaniem amatorskich zdjęć archiwalnych. Należąca do niej grupa artystów pracuje z indywidualnymi historiami Białorusinów i pamięcią społeczną. Ich działanie ma na celu promowanie białoruskich tradycji. W latach 2018-2021 grupa wydała dwa albumy fotograficzne, zbierające historie mieszkańców białoruskich wsi, czy opowieści o najważniejszych rytuałach życia codziennego. Zeskanowane zdjęcia z rodzinnych archiwów przesłało ponad 1000 osób.
Podczas protestów w Białorusi związanych z wyborami prezydenckimi w sierpniu 2020 roku, Lesia Pcholka na swojej stronie internetowej udostępniła zeznania i świadectwa białoruskich kobiet i mężczyzn, którzy stanęli w obronie sprawiedliwości. Ponadto codziennie robiła zdjęcia protestów i publikowała je z informacjami o tym, co dzieje się w kraju na swoim profilu na Facebooku. W ten sposób przekazywała informacje o trudnej sytuacji w Białorusi społeczności międzynarodowej.
Jej zdjęcia zostały dostrzeżone i opublikowane w mediach takich jak BBC, Magazynie RTV, The Calvert Journal, Post.moma.org, Magnum Flow i innych.
Obecnie artystka przebywa na rezydencji artystycznej w Gdańskiej Galerii Miejskiej. Pobyt możliwy jest dzięki członkostwu Gdańskiej Galerii Miejskiej w sieci ICORN, skupiającej miasta i instytucje kultury niosące pomoc artystom, których życie we własnym kraju jest zagrożone z powodu konfliktów wojennych i politycznych.
Więcej o recydentce: TUTAJ
fot. Rafał Mroziński